wtorek, 29 listopada 2016

Muffinki z jabłkiem i żurawiną

Myślę,że każdy człowiek potrzebuje czasem zjeść coś słodkiego.Tylko co zjeść by żyć z czystym sumieniem i nie myśleć,że to słodkie później wyjdzie nam w postaci dodatkowych centymetrów bądź kilogramów?
Ja szczerze muszę się wam przyznać,że słodkie to mój odwieczny wróg,który zawsze mnie prześladuje.Moge nie jeść chleba,nie pic alkoholu i jeść gotowane warzywa,ale słodkie od razu do czasu musi sie pojawić.Każdy ma na pewno jakieś małe zachcianki i nie zawsze możemy się nim oprzeć,a co więcej powiem nie warto opierać się na 100%.Żeby nie byc anty nastawionym,że zdrowa dieta to tylko sucharki,woda i gotowane warzywa.Jesteśmy tylko ludźmi i czasem warto zaspokoić swoje potrzeby by zresetować umysł od tego ,że tego nie można jeść,to jest za tłuste,czy to ma za dużo cukru.
Dwa dni temu naszła mnie zachcianka na słodkie,ale z tego powodu iż nie chciało mi się iść do sklepu postanowiłam zrobić muffinki.W wersji bez cukru,który zastąpiły żurawiny.Powiem wam szczerze bez zachwalania się :D,że wyszły znakomite.Przede wszystkim oszukałam swoje kubki smakowe bo SŁODKIE :) do tego dobre,pożywne i zdrowe.Wykonalam je z mąki bezglutenowej,jogurtu,jabłka i żurawiny.Można?-oczywiście,że można.Dlatego polecam i zapraszam do pichcenia.Muffinki robi się naprawdę szybko i nie trzeba mieć nie wiadomo jakich zdolności kulinarnych.Warto kombinować-wymyślać nowe dania.Ja zazwyczaj się nie wysilam i gotuje czy pichcę z produktów,które mam aktualnie w domu.
Przepis poniżej. :)

SKŁADNIKI:

Małe jabłko
50g żurawiny
Około 2 szkl mąki bezglutenowej
1 jajko
1 mały jogurt naturalny
2 szczypty cynamonu
2 płaskie łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego
Pół łyżeczki proszku do pieczenia
(albo soda oczyszczona)

PRZYGOTOWANIE :

Do miseczki dajemy jogurt mąkę,proszek do pieczenia i dokładnie mieszamy bądź miksujemy.Po czym wrzucamy jajko,cynamon,1 łyżkę oleju,żurawinę i starte jabłko bez skórki na dużych oczkach.Wszystkie składniki dokładnie mieszamy.Musi wyjść dość gęste ciasto-żeby nie było zbyt leiste jak takie wyjdzie dosyp jeszcze mąki.
Z tego względu,że nie miałam papierowych foremek na muffinki wykorzystałam drugą łyżkę oleju do wysmarowałam blaszki.Po czym włożyłam ciasto do foremek.
Pieczemy w nagrzanym piekarniku 180 stopni ok.25 min
Mi wyszło 9 muffinek. Niektóre posypałam kakao.

Smacznego ! :)